Tel. 501 058 601 (psychoterapeuta)
Tel. 501 332  504 (psychiatra)

Depresja nastolatka – jak rozpoznać objawy i gdzie szukać wsparcia 21.04.2018 11:00 – 12:30

Depresja u nastolatków

Czy umiesz rozpoznać depresję u swojego dziecka?

Jak zmniejszyć ryzyko zachorowania? Jak skutecznie wspierać? 

Depresja u nastolatków – choroba cywilizacyjna XXI wieku

W ramach dni otwartych w naszej Pracowni Psychoterapii PO WSPARCIE w Piasecznie, odbędzie się bezpłatne spotkanie edukacyjne na temat depresji nastolatków. Będzie to okazja, żeby porozmawiać o przeciwdziałaniu, objawach, które powinny nas zaniepokoić oraz o sposobie reagowania i budowania systemu wsparcia dla nastolatka. Zapraszamy również na bezpłatne konsultacje indywidualne wraz z dzieckiem.

Według najnowszych badań mniej więcej co trzeci nastolatek w Polsce ma objawy depresji. Depresja staje się epidemią XXI wieku.

U młodych ludzi depresja jest znacznie groźniejsza niż u dorosłych – daje nieoczywiste objawy i szybko się rozwija, niekiedy prowadząc do samobójczej śmierci. Badania pokazują, że osoby dotknięte depresją w młodym wieku, stają się bardziej podatne na pojawienie się kolejnych epizodów w życiu dorosłym. Mniej odporne na sytuacje stresowe, gorzej radzą sobie w relacjach i częściej cierpią z powodu uzależnień. Dlatego też bardzo ważne jest szybkie reagowanie i sięgnięcie po pomoc.

Jak wygląda depresja u nastolatków?

Pierwsze objawy mogą być praktycznie niezauważalne – częstsze przebywanie w swoim pokoju, spadek apetytu, senność, późniejsze chodzenie spać, trudności z porannym wstawaniem. Do tego może dochodzić spadek apetytu lub objadanie się. Często pojawiają się gorsze oceny w szkole, opuszczanie lekcji, problemy z zachowaniem. Zwykle depresja kojarzona jest ze smutkiem i apatią, natomiast w przypadku młodzieży ma ona postać złości. Młody człowiek jest rozdrażniony i poirytowany. Do tego często dochodzą ataki nagłej agresji i zachowania autodestrukcyjne, jak np. samookaleczanie się, czy walenie głową w ścianę. Młody człowiek przeżywa chorobę całym sobą, jako wielkie cierpienie i ogromny ból.  Ma poczucie braku sensu życia, ocenia się w sposób bardzo negatywny, nie widzi dla siebie przyszłości. Czasami wystarczy tylko impuls, jak np. niepochlebny komentarz pod zdjęciem na Facebooku, by targnął się na swoje życie.

Dlaczego depresja staje się epidemią wśród młodych ludzi?

Okres dojrzewania jest niezaprzeczalnie najtrudniejszym etapem rozwojowym człowieka. To czas odseparowywania się od rodziców i budowania własnej niezależności i tożsamości. Zmianom psychicznym towarzyszą gwałtowne zmiany fizyczne. Młody człowiek targany jest sprzecznymi uczuciami. Złości się na rodziców, buntuje przeciwko ustalonemu porządkowi i jednocześnie przeżywa sporo lęku i niepewności. To trudny dla dziecka i rodziców czas, wymagający od tych drugich  pokładów cierpliwości i zwiększonej uważności na dziecko. Nierzadko sprzeczne potrzeby nastolatka – chęć bycia blisko i jednocześnie daleko od rodziców – mogą wyczerpywać opiekunów i utrudniać zrozumienie młodego człowieka.

Prócz podatności biologicznej oraz zaburzeń czynności neuroprzekaźników, za pojawienie się depresji odpowiadają czynniki środowiskowe. Nie bez powodu depresję nazywa się chorobą cywilizacyjną XXI wieku. Przy dużym zabieganiu rodziców i małej ilości czasu poświęconej na rozmowie, nastolatek jest w dzisiejszych czasach bardziej samotny niż kiedykolwiek. Jednocześnie oczekuje się dziś od niego więcej niż kiedykolwiek. Rozwój kapitalizmu w Polsce oraz szeroki dostęp do informacji stwarza więcej możliwości do rozwoju z jednej strony, a z drugiej nasila presję związaną ze wzrostem wymagań. Rodzice chętnie zapisują dzieci na dodatkowe zajęcia, mając nadzieję, że to zwiększy szansę młodego człowieka na odnalezienie się w przyszłości na konkurencyjnym rynku pracy. W gabinecie często spotykam się z przemęczonymi, niewyspanymi nastolatkami oraz ich rodzicami, którzy zauważając spadek możliwości intelektualnych swoich pociech, proszą mnie, bym zmotywowała ich nastolatka do wzmożonej pracy w szkole. Z kolei dzieci rodziców mniej zamożnych narażone są na frustracje związaną z tym, że „mają mniej i przez to gorzej”.

Czynnikiem przyczyniającym się do gwałtownego wzrostu zaburzeń depresyjnych u młodzieży jest rozwój mediów społecznościowych. Facebook, czy Instagram wystawiają młodzież na stres ciągłego porównywania się i walkę o popularność – kto zamieści dowcipniejsze zdjęcie, ile „lajków” zebrał mój wpis, co inni napisali pod moim zdjęciem. Młodzi ludzie potrafią być podłączeni do sieci przez niemal całą dobę. Mózg nastolatka praktycznie nie odpoczywa, nie wycisza się. Młody człowiek cierpi na chroniczny brak snu. Cierpią na tym rzeczywiste relacje, spłycając kontakt z drugim człowiekiem i tworząc iluzję więzi. Młodzi ludzie rzadziej wychodzą spotkać się ze znajomymi, a gdy się spotkają, wpatrują się w ekran swoich smartfonów. Przez to nie ćwiczą budowania autentycznych, żywych relacji, nie zbierają doświadczeń niezbędnych do budowania związków w dorosłym życiu. Zamiast tego, nastolatki chowają się za wirtualnym wizerunkiem budując nierealistyczny obraz siebie i innych.

Co mogę zrobić, by zapobiec rozwojowi depresji u mojego dziecka?

Warto być uważnym  na swoje dziecko – przede wszystkim słuchać go, nie negować jego subiektywnych przeżyć, nie rozkazywać, nie porównywać do innych. Warto też zaciekawić się jego światem i zastanowić się, czy znamy nasze dziecko: Kim są jego przyjaciele i dlaczego przyjaźni się z nimi? Co w nich ceni, lubi? O co się martwi? Co sprawia mu trudności? Co lubi robić w wolnym czasie? Czego potrzebuje? Czego potrzebuje od nas, rodziców? Co się ostatnio w jego życiu wydarzyło, co miało na niego wpływ? Itp.

Gdzie udać się po wsparcie?

Jeżeli zaniepokoi Państwa zachowanie dziecka, nie należy zwlekać, tylko zwrócić się o pomoc do psychoterapeuty, psychologa lub lekarza psychiatry. Warto też zrobić standardowe badania lekarskie zlecone przez lekarza pediatrę, by wykluczyć wpływ czynników somatycznych. Nie zawsze niezbędne jest przyjmowanie leków psychotropowych. Czasami wystarczy psychoterapia – indywidualna, grupowa bądź rodzinna.

W jaki sposób psychoterapia może pomóc mojemu dziecku?

W psychoterapii skierowanej do młodzieży skupiamy się na pracy w obszarze emocji, budowania poczucia własnej wartości oraz nauce budowania relacji opartej na wzajemnym szacunku i zrozumieniu. Uczymy młodego człowieka rozpoznawania u siebie różnych stanów emocjonalnych, wyrażania ich w sposób konstruktywny, uczenia się odczytywania potrzeb sygnalizowanych przez emocje, radzenia sobie z frustracją i niepowodzeniami. Pomagamy nastolatkowi wypracować najlepsze dla niego sposoby radzenia sobie ze stresem.  Staramy się uwrażliwić młodocianego klienta na to, co mogą odczuwać inni w relacji z nim, zaszczepiając w nim empatyczne podejście do drugiego człowieka. Staramy się stworzyć dla nastolatka przestrzeń, by mógł zastanowić się nad swoimi mocnymi stronami i rozpoznać swoje słabości. Dzięki temu ma szansę zbudować bardziej realistyczny, ale przez to stabilniejszy obraz siebie.

Należy w tym miejscu powiedzieć, że problem nastoletniego klienta, ma zawsze kontekst rodzinny. Młody człowiek nie funkcjonuje jeszcze jako niezależna jednostka i to, co przynosi, jest „nasączone” problematyką dotycząca całej rodziny. Dlatego bardzo ważnym jest zaangażowanie całej rodziny w proces terapeutyczny nastolatka. Nierzadko niezbędna staje się terapia rodzinna.

Ewa Kamińska

Psychoterapeutka. Prowadzi psychoterapię młodzieży i dorosłych w Pracowni Psychoterapii Po Wsparcie w Piasecznie i w Warszawie. https://psychoterapia-piaseczno.com.pl/ewa/

Copyright © 2024 | Psychologia Piaseczno